czwartek, 31 lipca 2014

PODSTAWOWE CZASOWNIKI RUCHU NA LEKCJI JĘZYKA POLSKIEGO


PROBLEMY Z CZASOWNIKAMI  RUCHU

„Chodzę na zakupy” czy  „Idę na zakupy”? „Jeżdżę na wakacje” czy „Jadę na wakacje”? Oczywiście wszystkie te formy są poprawne. Dlaczego więc tylu cudzoziemców ma z nimi problemy? I dlaczego Polakom (i wielu nauczycielom języka polskiego jako obcego) jest tak trudno wyjaśnić specyfikę tego zjawiska gramatycznego? Jedynymi, którzy nie mają  problemów z naszą uroczą czwórką: iść – chodzić – jechać – jeździć są studenci słowiańscy. Mają oni po prostu takie same czasowniki w swoich językach . Trzeba tylko pamiętać, że  np. Słowacy używają czasowników „chodzić” i „iść” w znaczeniu: „jechać”, „jeździć”, „podróżować” (dlatego możemy usłyszeć z ust naszych południowych sąsiadów zdania typu: „ist’vlakom”, „ist’ na bicykli”). Mimo pewnych rozbieżności możemy jednak stwierdzić, że dla studentów słowiańskich czasowniki ruchu nie są tak wielkim problemem, jak dla pozostałych cudzoziemców. Bo jak wytłumaczyć, że mamy dwa: „aller” i dwa „to go” ?

 BŁĄD NAUCZYCIELI JĘZYKA POLSKIEGO

Niestety, wielu nauczycieli (podążając za tym, co sugerują niektóre podręczniki do nauki języka polskiego jako obcego) wprowadza te cztery czasowniki w trakcie jednej lekcji. Efekt tego jest taki, że studenci mylą nie tylko znaczenia czasowników , ale również ich odmianę, tworząc np. zdania „jecham rowerem”, „idą do Kreta”, "dzisiaj chodzę do sklepu”. Jak to uporządkować?
To bardzo proste. Najpierw musimy uświadomić sobie, że jeden z tych czasowników odnosi się do transportu  (jechać ), a drugi do poruszania się na piechotę (iść ). Kiedy już poćwiczymy ich użycie oraz  koniugację, na którejś z kolejnych lekcji możemy wprowadzić  czasowniki chodzić – jeździć. Są one szczególnie przydatne, kiedy mówimy o hobby („Lubię chodzić do kina”, „Lubię jeździć na rowerze”).

CZĘSTE PYTANIE NA KURSIE JĘZYKA POLSKIEGO

No dobrze, ale jaka jest  różnica między iść – chodzić, jechać – jeździć? Bez używania skomplikowanej terminologii gramatycznej? Otóż, czasowniki iść – jechać odnoszą się do aktywności JEDNORAZOWYCH i występują z określeniami: jutro, dzisiaj, pojutrze, w ten piątek  lub z konkretnymi datami. Para chodzić – jeździć, to aktywności powtarzalne, cykliczne, WIELOKROTNE i dlatego używamy z nimi określeń: często, zawsze, od czasu do czasu, raz na rok, nigdy nie (sic!) etc.
Potem  pozostaje nam już tylko poćwiczyć użycie na konkretnych ćwiczeniach, zwracając szczególną uwagę na koniugację czasowników: jeździć i jechać. Te podobieństwa!

                                            więcej na naszej stronie na FB

poniedziałek, 28 lipca 2014

POWODY DLA KTÓRYCH WARTO ODWIEDZIĆ POLSKĘ W CZASIE WAKACJI

NIE TYLKO, ABY UCZYĆ SIĘ POLSKIEGO

Na pierwszy rzut oka Polska może wydawać się krajem mało atrakcyjnym dla turysty przyzwyczajonego do spędzania urlopu na słonecznych plażach Włoch czy Grecji. Nie ma tu upałów, a pogoda latem nie jest doskonała. To jednak pierwsze, jakże mylne, wrażenie bo naprawdę warto odwiedzić Polskę w czasie wakacji.
Pierwszym powodem może być letni kurs języka polskiego dla obcokrajowców. Jak wiadomo, najlepiej uczyć się języka obcego w kraju, w którym można go używać na ulicy. Nigdzie indziej nie znajdziemy tak wielu okazji, by od razu wykorzystać poznane na kursie zwroty. Oczywiście z pomocy dostępnych on-line, takich jak na przykład strona z polskimi koniugacjami, można korzystać i poza polskimi granicami.
Jednak do Polski warto przyjechać nie tylko na kurs językowy. Jest to bowiem kraj, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. 

WAKACJE W POLSCE

Ci, którzy lubią morze i wylegiwanie się na plażach, spędzą miłe chwile nad Bałtykiem. Mogą wybierać między złotymi, szerokimi plażami, a stromymi, klifowymi brzegami. Jeśli zaś pogoda nie będzie sprzyjać wypoczynkowi nad wodą, warto odwiedzić piękne i stare miasta: Gdańsk, Kołobrzeg, czy Toruń - rodzinne miasto Kopernika.
Miłośnicy słodkich wód na pewno znajdą idealne miejsce na wakacje pośród malowniczych jezior Warmii i Mazur. Jest to też wymarzone miejsce do uprawniania sportów wodnych, pieszych i rowerowych wycieczek, a także na przygodę z survivalem. Po drodze warto też obejrzeć jeden z wielu średniowiecznych zamków w regionie.
Na południe skierują swoje kroki na pewno ci, dla których nie ma piękniejszych widoków niż góry i ich potęga. Niezapomnianych wrażeń dostarczą wycieczki po szlakach Tatr i Beskidów.
A jeśli ktoś zechce połączyć i wodę i góry, znajdzie to w Bieszczadach, gdzie w upalne dni ochłodzi się w wodach Zalewu Solińskiego, zaś te chłodniejsze spędzi na wycieczkach po bieszczadzkich szczytach i połoninach.

W POLSCE MÓWIMY PO POLSKU :)

Właściwie w każdym zakątku Polski znajdują się miasta bogate nie tylko w zachwycającą architekturę, ale też tętniące życiem. Wystarczy wspomnieć Wrocław, Poznań, Olsztyn, Kraków i wiele innych.
I nie zapominajmy o różnorodnej i smacznej polskiej kuchni, która w każdym regionie jest inna. Bo polska kuchnia, to nie tylko żurek i pierogi, ale też: ryby, kasze, pyszne zupy, warzywa i słodkie desery :).
Do Polski warto przyjechać nie tylko na kurs języka polskiego jako obcego :)

A „na dokładkę” oczywiście język polski, bo na pewno przyjemniej jest podróżować po Polsce znając kilka podstawowych zwrotów, takich jak: „dziękuję”, „dzień dobry”, czy „poproszę”.


wtorek, 22 lipca 2014

NIE BÓJMY SIĘ SWOJEGO :) ( W JĘZYKU POLSKIM)

DLACZEGO NIE WARTO BAĆ SIĘ SWOJEGO W JĘZYKU POLSKIM

NIE TAKI "SWÓJ" OBCY, JAK SIĘ WYDAJE

Oczywiście chodzi tu o zaimek „swój”, który w języku polskim czuje się świetnie i funkcjonuje w nim każdego dnia zupełnie nie przejmując się kłopotami, jakie może sprawiać obcokrajowcom. Okazuje się jednak, że nie wszyscy cudzoziemcy mają z nim problem. Jego użycie jest dla Słowian oczywiste i tak naturalne jak oddychanie, więc nie wymaga większego tłumaczenia. Niestety studenci, posługujący się w swoim codziennym życiu językami niesłowiańskimi, mają poważne kłopoty z jego używaniem. I to właśnie z tego powodu wprowadzamy go na lekcjach późno, kiedy mamy pewność, że uczący się języka polskiego doskonale radzą sobie z pozostałymi zaimkami, a szczególnie z „się”,  a ich odmiana nie sprawia już im problemów. Oczywiście studenci na pewno zetkną się z tym, wyglądającym groźnie, zaimkiem już przy pierwszej konwersacji po polsku. Oczywiście zapytają, co to takiego. Oczywiście nie możemy tych pytań zignorować, ale też lepiej nie wchodzić w szczegóły tematu na początku kursu językowego.

"SWÓJ" W JĘZYKU POLSKIM MA PIERWSZEŃSTWO

Czego by jednak nie mówić, nie taki „swój” straszny, jak go malują. Jeśli przyjrzymy się bliżej, okaże się, że  „swój” może zastąpić każdy zaimek dzierżawczy (mój, twój itd.), ale tylko w sytuacji, gdy przedmiot posiadany należy do podmiotu, o którym jest mowa. Możliwa  (wręcz wskazana) jest zmiana:

„Lubię moją pracę.”                 na        „Lubię swoją pracę.”
"Siądźcie na waszych miejscach"       na     "Siądźcie na swoich miejscach"
    
Większość rodzimych użytkowników języka polskiego wybierze to drugie zdanie, ale na pewno nikt pierwszego nie uzna za błędne. Można powiedzieć, że użycie zaimka „swój” ma w języku polskim pierwszeństwo. 
Zaimek "swój" może sprawiać kłopoty obcokrajowcom uczącym się języka polskiego, ale nie musi :)

ZACHOWAĆ CZUJNOŚĆ NA LEKCJI POLSKIEGO

Na lekcji polskiego warto podać przykłady ze wszystkimi zaimkami dzierżawczymi. Studenci widząc, że nie ma żadnego haka przy zamianie zaimków "mój" i "twój", automatycznie spróbują to samo zrobić z formami "jego" i "jej". I tu mogą zacząć się schody. Problemem, na który natrafimy, będzie możliwość dwojakiego zrozumienia przez studentów zdania: "Adam spotkał się z jego żoną." Bo z czyją żoną spotkał się Adam: swoją (żoną Adama), czy też z żoną innego mężczyzny? Znając zaimek „swój” bezpieczniejsze dla Adama, jego żony i poprawności gramatycznej będzie zdanie: "Adam spotkał się ze swoją żoną", jeśli chcemy powiedzieć, że kobieta, z którą spotkał się Adam, była żoną Adama :)
Trudno też nie zauważyć różnicy miedzy stwierdzeniami: „Widziałem swojego kolegę.” a „Widziałem twojego kolegę.”
Dlatego warto jest uczulić obcokrajowców, zgłębiających tajniki języka polskiego, że takie niebezpieczeństwo istnieje i nie można zamieniać zaimków automatycznie. Najpierw należy upewnić się, czy rzeczywiście przedmiot należy do podmiotu.
Ale to nie koniec „kłopotów”.  Od uczestników kursu językowego oswojonych z zaimkiem „swój”, na pewno usłyszymy: „To jest swój pies”. Tu koniecznie musimy wytłumaczyć jego sens, pokazując jego absurdalność. Wywoła to trochę śmiechu (w małych ilościach cenny na lekcji polskiej gramatyki), ale i pozwoli zapamiętać, że w tym przypadku zaimek „swój” nie ma racji bytu, bo nie używamy go w mianowniku.

czwartek, 17 lipca 2014

JAK PRZYGOTOWAĆ DOBRĄ LEKCJĘ JĘZYKA POLSKIEGO JAKO OBCEGO?, cz.II


DOBRA LEKCJA JĘZYKA POLSKIEGO. CZYLI JAKA?

TYLKO (albo prawie tylko) PO POLSKU !
Mów po polsku! Niby oczywiste, a jednak…  Jeśli przez większość lekcji mówisz do swoich studentów po angielsku albo w jakimś innym języku, to TY ćwiczysz swój język obcy, nie Twoi studenci. Panuje błędna opinia, że w trakcie kursu języka polskiego dla początkujących (szczególnie na pierwszych lekcjach), nie jest możliwe ciągłe posługiwanie się polszczyzną. Otóż, jest możliwe! Należy oczywiście znacznie uprościć rejestr językowy, mocno posłużyć się językiem ciała i pomocami wizualnymi, a przede wszystkim dostosować realizowany materiał do momentu kursu lub lekcji . Wiadomo, że nie zaczniesz pierwszej lekcji (kurs początkujący) od  czasu przyszłego, a raczej od przedstawienia się sobie i nauki alfabetu, a konstrukcję „co słychać?” wprowadzisz na początku lekcji, a nie jej końcu.

STRUKTURA LEKCJI 
Pamiętaj o szkielecie lekcji. Bez względu na to, ile trwa lekcja języka polskiego Twój student powinien zostać przeprowadzony przez  następujące etapy: rozgrzewka - powtórzenie z poprzedniej lekcji - wprowadzenie nowego materiału - dryl nowego materiału - produkcja - podsumowanie.
Daj uczniom margines błędu. Na niższych poziomach nie poprawiaj pedantycznie wszystkiego.  Im obcokrajowiec uczący się polskiego jest  mniej zaawansowany, tym margines błędu u niego może być większy.
Przy wprowadzaniu gramatyki, pamiętaj: poprzez przykład, analizę do reguły (nigdy odwrotnie).W ramach pracy domowej Twoi studenci mogą się też poćwiczyć gramatykę w ramach zabawy: aplikacja Polish for Foreigners
Lepiej mniej, a porządnie niż wiele, a „po łebkach”. Jeżeli podasz zbyt dużą ilość materiału podczas lekcji uczniowie i tak tego nie zapamiętają.

TWOI STUDENCI 
Słuchaj studentów, zwracaj uwagę na ich werbalne i niewerbalne sygnały, dowiedz się, co ich interesuje, zadawaj pytania (nie przekraczając granic prywatności) i pamiętaj, że będąc lektorem języka polskiego masz często kontakt z ludźmi z odmiennych kręgów kulturowych, innego niż Ty wyznania, czy wyznających inny system wartości niż Twój. Szanuj to!

 Jeden z obrazków, jaki możecie zobaczyć na naszej stronie na fejsbuku PoPolskuPFP  Jaki problem gramatyczny pomaga wyjaśnić? 

poniedziałek, 14 lipca 2014

JAK PRZYGOTOWAĆ DOBRĄ LEKCJĘ JĘZYKA POLSKIEGO JAKO OBCEGO? , cz. I

 DOBRA LEKCJA JĘZYKA POLSKIEGO. CZYLI JAKA?

KIM JEST TWÓJ STUDENT?
Najpierw pomyśl DLA KOGO jest ta lekcja. Kim jest cudzoziemiec, którego uczysz? Czy jest to businessman, który nie ma czasu na pracę domową z języka polskiego i chce maksymalnie wykorzystać czas swojej lekcji, bo tylko wtedy może się uczyć języka? A może świeżo upieczona mama, której język polski potrzebny jest, aby porozumieć się z lekarzem, zrobić zakupy albo odpowiedzieć na kilka pytań w parku? A może student, który za kilka miesięcy zamierza zacząć  kurs na uniwersytecie i musi jak najszybciej nauczyć się polskiego? Czy tym studentem jest  pasjonat języka dla którego kurs języka polskiego jest kolejnym w życiu? Masz gwarancję, że zasypie Cię pytaniami i będzie zgłębiał tajniki gramatyki języka polskiego z takim samym zapałem, jak inni rozmawiają o samochodach, czy sporcie. Jeśli lubisz swój zawód, to wspaniale! Taki kurs da Ci naprawdę dużo satysfakcji.

KURSY GRUPOWE 
Jeżeli prowadzisz zajęcia grupowe spróbuj jak najszybciej zorientować się, gdzie jest średnia grupy. Oznacza to, że:  tempo, rytm, Twoje oczekiwania jako nauczyciela,  powinny być dostosowane nie do tego obcokrajowca, który jest najsłabszy lub najzdolniejszy, ale do tego, który jest pośrodku. Częsty błąd nauczycieli, nie tylko języka polskiego jako obcego, ale w ogóle, polega na tym, że „opierają” oni lekcję o najzdolniejszego ze studentów ( n a m jest  łatwiej pracować, ale czy reszcie grupy też?) albo za bardzo koncentrują się na najsłabszym, chcąc mu pomóc. I jedno działanie, i drugie może doprowadzić do frustracji w grupie. Zwróć uwagę, czy w grupie są osoby dla których językiem ojczystym jest inny język słowiański. Jeśli, ucząc się języka polskiego, trafiły one do grupy z osobami niesłowiańskimi jest to dowód na duży nieprofesjonalizm ze strony szkoły, która organizuje taki kurs. O różnicach w uczeniu studentów słowiańskich i niesłowiańskich opowiemy w innym wpisie.

PODRĘCZNIKI 
Podręczniki dostępne na rynku traktuj SELEKTYWNIE. Wierz mi, większości cudzoziemców nie interesują lekcje w trakcie których każe im się  opisywać mieszkanie, dyskutować o wróżbach, czy analizować polskie legendy. Nie torturuj obcokrajowców polską klasyką! Nie rozmawiaj o operze ze studentem, który jest analitykiem finansowym i woli golfa, nie zadręczaj inżyniera  tekstem  o muzyce klasycznej w momencie, kiedy lubi on mrocznego rocka i nie ucz mamy, która zdecydowała się na życie domowe, jak znaleźć pracę w Polsce. Oczywiście rzecz wygląda inaczej, kiedy prowadzisz kurs przygotowujący do egzaminu certyfikatowego z języka polskiego jako obcego. Wtedy musisz poruszać również te tematy, które są mnie praktyczne dla studenta na co dzień.

MATERIAŁY DO NAUKI JĘZYKA POLSKIEGO
Dbaj o zróżnicowanie materiałów. Jeśli na bieżąco korzystasz z dostępnych na rynku podręczników dla obcokrajowców, sprawdź czy teksty  tam publikowane są w miarę aktualne. Nie bój się wykorzystywać (szczególnie ze studentami zaawansowanymi) materiałów z prasy, radia i Internetu. Staraj się, aby język polski, jakiego uczysz był jak najbardziej żywy. Zaproś studentów do polubienie stron na facebooku, które wesprą ich naukę: PoPolskuPFP , korzystaj z pomocy metodycznych dostępnych online, np. ze  strony z polskimi koniugacjami , zaproponuj, aby w ramach pracy domowej zapoznali się z niektórymi  aplikacjami
Polish for Foreigners .

cdn.

czwartek, 10 lipca 2014

DLACZEGO WARTO UCZYĆ SIĘ JĘZYKA POLSKIEGO JAKO OBCEGO?

KILKA POWODÓW, DLA KTÓRYCH WARTO UCZYĆ SIĘ POLSKIEGO JAKO OBCEGO.

Dlaczego obcokrajowcy powinni uczyć się polskiego?

Takie pytanie zadaje sobie zapewne niejeden cudzoziemiec, który po pierwszej lekcji polskiego jako obcego ma wrażenie, że język polski jest trudny. Pierwsza odpowiedź, która ciśnie się na usta, to taka, że językiem polskim posługuje się na świecie około 44 milionów ludzi. Tak więc mamy 44 miliony szans, że spotkamy na świecie osobę, która będzie mówić po polsku.
Jednak warto poszukać bardziej praktycznych argumentów. Wyobraźmy sobie cudzoziemca, który przyjeżdża na przykład do Warszawy. Na wszelki wypadek wrzuca w przeglądarkę internetową hasło „język polski dla obcokrajowców Warszawa” (może też po prostu wejść na stronę Po Polsku tam znajdzie wszystkie ważne informacje na temat kursów języka polskiego jako obcego w Warszawie) i zastanawia się, czy powinien uczyć się polskiego.

Język polski jest praktyczny!

Oczywiście bez większego problemu w pracy czy w restauracji może komunikować się z ludźmi po angielsku. Jednak aktywny udział w kursie języka polskiego dla obcokrajowców, gwarantuje mu już po pierwszej lekcji, że bez większego trudu przeczyta nazwę ulicy, przy której mieszka lub pracuje. Nie będzie miał też problemu z podaniem adresu zamieszkania taksówkarzowi bez względu na to, czy jest to ulica Świętokrzyska, Szczera, czy Pajęcza (to przykłady tylko z Warszawy).
Po kilku następnych lekcjach kursu językowego naszemu cudzoziemcowi nie sprawi większego kłopotu znalezienie chleba w supermarkecie. Będzie doskonale wiedział, że znajdzie go pod literą „P”, która to rozpoczyna wdzięczną nazwę działu „pieczywo” lub „piekarnia”, a nie pod literą „B” jak „bakery”.  Niby to drobiazg, ale bardzo ułatwia życie i pozwala oszczędzić czas, który, jak wiadomo, jest cenny.
Wracając z zakupów samochodem, znacznie przyjemniej prowadzi się, gdy można posłuchać radia.
A w radiu, jak wiadomo, prócz muzyki, warto posłuchać wiadomości. Po kursie języka polskiego dla obcokrajowców, nie powinno być z tym większych problemów.
Jak widać języka polskiego jako obcego warto się uczyć, bo przyda się on w codziennych sytuacjach, umili nam życie, pozwoli słuchać radia, czytać gazety i dobrą literaturę w oryginale, a przede wszystkim powiedzieć rano sąsiadowi: „Dzień dobry! Co u pana słychać?”.