JEDNO CZY DWA SŁOWA?
Każdy, kto uczył się polskiego, czy
to na grupowym kursie (więcej na temat kursów dla obcokrajowców dowiecie się tu), czy też na lekcji
indywidualnej, przekonał się, że są takie wyrazy, które w
języku polskim brzmią lub są zapisywane tak samo, ale mają
odmienne znaczenie. Mowa tu oczywiście o homonimach, które
potrafią czasem rozbawić studentów, ale i też wprawić ich w
zakłopotanie.
MAMY MAMY – POWTÓRZENIE CZY ODMIENNE ZNACZENIE?
Spójrzmy na słowo mamy, które w języku polskim jest formą 1 os.
l.mn. czasu teraźniejszego czasownika mieć i wygląda niewinnie. Co jednak znaczy:
mamy mamy? Czy jest to omyłkowe powtórzenie, czy też informacja, że my mamy matki? Mamy to też
forma liczby mnogiej od rzeczownika mama.
Dzięki homonimom można, grając w
karty z kolegami, stwierdzić: nie dam dam, a więc nie wyłożę kart
z figurą damy. Dam oznacza tu zarówno 1 os.
l.poj. czasownika dać w czasie przyszłym, jak i dopełniacz liczby
mnogiej rzeczownika dama. Mamy tu do czynienia z podobieństwem
różnych form wynikających z odmiany dwóch różnych wyrazów.
MOŻE ON MOŻE POJECHAĆ NAD MORZE
Na początku może (o! właśnie!)
niektórych zdziwi informacja, że słowo może to zarówno 3os. l.poj. czasownika móc, jak i sposób na mówienie
o niepewności. Do tego dochodzi jeszcze jedno morze (tym razem pisane przez rz), które oznacza
duży zbiornik słonej wody. Mamy więc aż trzy wyrazy, które
brzmią tak samo, dwa z nich dodatkowo zapisujemy identycznie, ale znaczeniowo nic nie mają ze sobą wspólnego. Takich słów w języku
polskim jest naprawdę wiele. Czasem dwa różne czasowniki mogą
mieć w dwóch różnych czasach identycznie brzmiące
formy:
Po podróży goście długo myli
się przed kolacją (czasownik myć się w czasie przeszłym w 3 os.
l.mn.).
ale
Saper myli się tylko jeden raz (czasownik mylić się w czasie teraźniejszym w 3 os. l.poj.).
Saper myli się tylko jeden raz (czasownik mylić się w czasie teraźniejszym w 3 os. l.poj.).
KONTEKST NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM
Aby uniknąć pomyłek związanych z
homonimami, kiedy mamy wątpliwości, warto zawsze zwrócić
uwagę na kontekst. Dzięki temu będziemy wiedzieli, czy nasz
rozmówca używa słowa ranny w sensie mający miejsce o
poranku:
Tuż po wschodzie słońca słuchałem
śpiewu rannych ptaków.
czy taki, który odniósł
rany:
Kilka rannych ptaków czekało na
pomoc lekarza.
To był duży bal charytatywny, w
którym wzięło udział wielu znanych ludzi (bal – wielka
zabawa taneczna).
To był duży bal drewna i ludzie nie
mogli go podnieść bez pomocy maszyn (bal – kłoda drewna).
Więcej ciekawostek o języku polskim znajdziecie na naszym profilu na FB. |